Forum www.pers.fora.pl Strona Główna www.pers.fora.pl
Forum Hodowców i Miłośników Kotów Perskich i Egzotycznych
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Platonik
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.pers.fora.pl Strona Główna -> PERSKIE PUPILE W NASZYM DOMU
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
(PL)MILKEN




Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 1431
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:14, 15 Cze 2009    Temat postu:

avian napisał:


... a tak Platonik wygląda po wypiciu łyka wody Embarassed


Wytarty, wyczesany ... znów leci do miseczki z wodą - chyba ma z tego uciechę Twisted Evil


Hehe
Jakbym Popka widziała


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Benoma*De




Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Würzburg

PostWysłany: Pon 11:04, 15 Cze 2009    Temat postu:

W moim przypadku takie picie wody wystepuje zazwyczaj po kapieli gdzie zostanie kot wysuszony do ostatniego wloska,chyba nazlosc mi to robia Twisted Evil

Kolnierzyk kupilam jak juz napisali od Asi z CatPrestige Very Happy ,piekne wzory i kolory Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
avian




Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań / Luboń

PostWysłany: Śro 14:29, 28 Paź 2009    Temat postu:

"Mokry" problem jest coraz bardziej uciążliwy ...

Platon non-stop chodzi z mokrym pycholkiem Sad
Po prostu to typ kota, który pijąc musi włożyć cały łepek do wody.
Nie pomogło kupienie poidełka - on i tak nadal robi wszystko, żeby cały pysk zamoczyć.
Mamy już dla niego śliczny śliniaczek Wink - u niego jednak nie zdaje egzaminu ... on nie moczy kryzy, on jest mokry od oczu przez nos, wąsy i brodę.
Koleżanka go wyciera/osusza po każdym piciu, kot jest jednak część dnia sam - wygląda po takich paru godzinach tragicznie.
Oglądałam go sobie wczoraj dokładnie - to futerko na pyszczku chyba nigdy nie jest suche. Teraz zaczyna już nawet niezbyt ładnie pachnieć, boimy się, żeby się tam jakiś grzyb albo coś w tym rodzaju nie rozwinęło ... zastanawiam sie, czy dla jego dobra nie skrócić maksymalnie tego moczącego się futerka.

Ktoś ma jakieś pomysły, jak najszybciej osuszyć takie mokre futerko na pyszczku? Dmuchanie suszarką nie jest dobrym pomysłem ...
A może są jakieś specyfiki, które zmniejszą pochłanianie wody przez futro?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vistoria




Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 1615
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Słubice / lubuskie

PostWysłany: Czw 19:55, 29 Paź 2009    Temat postu:

Biedny kocio i biedna pańcia.
Znam to , niestety.
Uważam, że jeśli nie ma takiej możliwości by pilnować chłopca cały dzień to najlepiej jak najkrócej ściąć sierść. Inaczej trudno będzie z tego kłopotu wyjść.
Będzie moczył, będzie świąd i drapanie , ponowne moczenie ...
Jest też taki płyn w aerozolu antyseptyczny i przeciw swędzeniu, ale nie pamietam nazwy i firmy. Dobrze też tego specyfiku użyć.

pozdrowionka dla Platonika i jego pańci.
trzymam kciuki za powodzenie kuracji odwykowej Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Benoma*De




Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Würzburg

PostWysłany: Śro 15:10, 11 Lis 2009    Temat postu:

A moze zamiast niszczyc i ciachac futerko lepiej nabyc poidelko jak dla gryzoni,u nas czesto na wystawach w klateczkach sa takie zamontowane Very Happy persy swietnie daja rade chlipiac z rureczki jezyczkiem Wink



[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joanna




Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:33, 13 Lis 2009    Temat postu:

Albo zakupić taka specjalną miseczkę, kurcze gdzieś widziałam fotkę, nie pamiętam gdzie W mur miala taka nakładkę z małym otworkiem na picie. Kot nie był w stanie zamoczyć tam całego pychola. Gdzieś na forum perskim kurczę skleroza Evil or Very Mad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
avian




Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań / Luboń

PostWysłany: Pią 14:13, 13 Lis 2009    Temat postu:

Widziałam tą miseczkę - taka "transportówka", nie wyleje sie woda, jak sie przewróci. Oglądałam na wystawie w Łodzi w maju, może jutro na łodzkiej znów będzie.
A poidełko Kasia ma po króliku, można by spróbować, jest tylko jeden problem - w domu sa jeszcze 3 inne koty, jak będzie małe poidełko, to sie nie dopchają do wody i będą mniej pić ... niezbyt zdrowo Rolling Eyes

Na razie Platonik ma powycinane futerko - jest dużo lepiej, bo nie ma co moczyć Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renata




Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz

PostWysłany: Pią 15:25, 13 Lis 2009    Temat postu:

Wczoraj kupiłam takie poidełko dla gryzoni Fergusia momentalnie załapała o co chodzi ale mimio tego ogląda się za miseczką Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Benoma*De




Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Würzburg

PostWysłany: Nie 19:02, 22 Lis 2009    Temat postu:

Dziewczyny zapewne mialy na mysli ,,niekapke,, poprawna nazwa u nas to ,,Buddy Bowl ,,
U mnie ona swietnie zdaje egzamin Wink niezastapiona w dlugich podruzach i na wystawach Exclamation
Jesli nadal bedzie teskno za miseczka mozna mu zamowic wlasnie taka Very Happy


[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Benoma*De




Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Würzburg

PostWysłany: Nie 19:02, 22 Lis 2009    Temat postu:

Widze ze i w polsce z latwoscia dostepna Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
avian




Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań / Luboń

PostWysłany: Sob 17:08, 02 Sty 2010    Temat postu:

Od paru dni Platonik ma nowego kolegę - z hodowli Mocherek.
Na razie jeszcze wystraszony i w nie najlepszej kondycji, oczka płaczące, ale mamy z Kasią nadzieję, ze kocurek się szybko zaaklimatyzuje.









I pytanie do ekspertów poinciarzy - czy jest szansa, żeby jeszcze wyglądał, jak na pointa przystało? Czyli maseczka, łapki, ogonek, a reszta jasna?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stasiek




Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:16, 03 Sty 2010    Temat postu: :

Czy to byl kiedys point? Shocked
Tak jak wyglada teraz wyglada super, oryginalnie Smile
A jesli chodzi o pointy to niektore z wiekiem ciemnieja na calym ciele...Niektore ciemnieja na zime bardziej...Zwiazane jest to prawdopodobnie z przewodzeniem ciepla, tak jak u Syjamow.

Ale po co mialby sie odmieniac na pointa? Takie umaszczenie wyglada bardzo atrakcyjnie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
avian




Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań / Luboń

PostWysłany: Nie 11:35, 03 Sty 2010    Temat postu:

To nadal jest i będzie point Wink zresztą jest po niezłych poincich przodkach Cool
... do tego młody dość - ur.21.03.2006
Fakt, wygląda oryginalnie - jak burasek z niebieskimi oczkami Twisted Evil
Podziwiałam takiego latem na wystawie w Szwecji - w pierwszym momencie nie wiedziałam, co to za umaszczenie Wink
Pamiętam, że byłam nim zauroczona Cool

... ale skoro point, to fajnie, żeby jednak choć trochę pointa przypominał Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vistoria




Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 1615
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Słubice / lubuskie

PostWysłany: Pon 10:11, 18 Sty 2010    Temat postu:

Ojej !! dopiero zauważyłam nowego kotka. Nie wyświetlił mi się na czerwono nowy post Sad

Świetnie, że Platonik ma kumpla Smile

Avian , to jest młody kotek, ale jak na przebarwienia to nie taki młody.
Pointy właściwie rozpoczynają ciemnienie już po pierwszej wymianie futerka.

Czy ten kotek to pers czy exo ?
Czy on był strzyżony?
Jak wygląda jego futerko przy skórze, są jasne odrosty czy od skóry jest tak samo ciemne ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
avian




Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań / Luboń

PostWysłany: Pon 11:51, 18 Sty 2010    Temat postu:

To niebieski exo, pręgowany, jak widać Wink
Ma prawie 4 lata.
Po zdjęciach, które mamy od poprzedniej właścicielki widać, że ściemniał już właściwie po 1,5 roku. Raczej nie był strzyżony ani golony.

Podszerstek ma jaśniutki, na wierzchu za to zależy, jak sie spojrzy Wink Czasem wydaje sie równo pręgowany na całym ciele, pod innym kątem znów widać, ze jednak to point.

A tak przy okazji - ostatnio dużo się na forum mówiło o Benui - Candy prawie pół rodowodu ma właśnie z hodowli Benua Wink Po dziadku Wink
Babcia z Pandy Cool

Dzisiaj Candy jest kastrowany Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.pers.fora.pl Strona Główna -> PERSKIE PUPILE W NASZYM DOMU Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin