Tak dużo się mówi, tak różnie się mówi. Wiele mitów powstaje, a pewnie jeszcze więcej powstanie.
Mnie osobiście przede wszystkim żal człowieka, jego życia prywatnego, a podziwiam życie twórcze , estradowe i zaangażowanie w wiele inicjatyw płynących z jego wrażliwości i otwartości serca - bo wierzę , że takie było.